Jedno z bardziej niezwykłych znalezisk – wczesnośredniowieczne dolne okucie pochwy miecza, cudowne odkrycie pozwalające wejrzeć o ponad dziesięć wieków wstecz – do krainy plemiom pruskich, walczących między sobą, opierających się kolejnym próbom chrystianizacji i ekspansji zakonu krzyżackiego.
Okucie, należące najpewniej do wojownika plemienia pruskiego, poza zastosowaniem praktycznym, czyli wzmocnieniem i zabezpieczeniem pochwy przed uszkodzeniem, pełniło też w przeszłości funkcje estetyczne, a być może i symboliczne – jako wyznacznik statusu społecznego, władzy, przynależności do drużyny czy pełnionej w plemieniu funkcji. Odnalezione pod Iławą okucie – pięknie zdobione, co widać na zdjęciu – wykonane zostało z brązu. Wydatowano je wstępnie na drugą połowę X wieku.
Trzewik, zgodnie z typologią Paulsena zakwalifikowany do typu II.4, powstał zapewne w pracowni na terenie Skandynawii, a pod Iławę trafił w drodze wymiany lub jako łup wojenny. Nie wiadomo, czy został zgubiony przez wojownika, czy utracony w czasie walki. Niewykluczony jest drugi scenariusz, bo znajdujący się w okolicy gród wodza plemienia pruskiego był w przeszłości z pewnością oblegany i zdobyty, co potwierdziły badania archeologiczne.
Trzewik przekazany został do zbiorów Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie.