Sześć lat trwały prace nad stworzeniem makiety rynku Starego Miasta w Iławie. Jej autorem jest Rafał Kocięda, miłośnik Iławy, regionalista, kolekcjoner i autor książek o historii Iławy. Dzięki jego pracy iławianie będą mogli przenieść się w czasie i przekonać się, jak wyglądała ich miasto na początku XX wieku.
Makieta stworzona przez Rafała Kocięda pokazuje rynek Starego Miasta z zabudowaniami według stanu z lat 1903-1905. Rekonstrukcja powstała w skali 1:100 i oparta jest na planie centralnej części miasta z 1875 roku. W 95 procentach wykonano ją z papieru. Rafał Kocięda jest autorem i wykonawcą projektu. Prace sfinansował z własnych środków.
Centralną część makiety zajmuje plac, wokół niego dostrzec można znakomicie odwzorowane budynki, a wśród nich między innymi charakterystyczną bryłę hotelu „Zum Kronprinzen”. Miniaturowa Iława z początków XX wieku żyje. Na ulicach dostrzec można wozy czekające na rozładowanie, chodnikami przechadzają się ówcześni mieszkańcy, na tarasie hotelu „Zum Kronprinzen” w cieniu drzew wypoczywają turyści. Autor odtworzył nawet szyldy z nazwami sklepów i nazwiskami właścicieli. W oknach wystawowych widać bogaty asortyment oferowanych produktów.
Prace nad stworzeniem makiety w tej skali trwały aż sześć lat. – Pomysł budowy makiety iławskiego Starego Miasta pojawił się w 2010 roku podczas pobytu w Krakowie – mówi Rafał Kocięda. – Wtedy, zupełnie przez przypadek, zobaczyłem makietę krakowskiego rynku. Ponieważ miałem wcześniej doświadczenia z modelarstwem, pomyślałem: „A może by tak Iława?” – dodaje. Niedługo potem przystąpił do pracy.
Samą budowę makiety Rafał Kocięda poprzedził gruntownymi studiami. Gromadził stare pocztówki i zdjęcia, ukazujące budynki z różnych perspektyw i, oczywiście, plany, które pozwoliły na zachowanie odpowiednich proporcji. – Gdy już rozpocząłem budowę makiety, poświęcałem temu zadaniu każdą wolną chwilę – mówi Rafał Kocięda. – Nie obyło się bez problemów – przyznaje. – Najwięcej kłopotu miałem z nadaniem kolorów poszczególnych budynkom – dodaje. Jak przyznaje sam autor, efekt końcowy jest satysfakcjonujący.
Czy Rafał Kocięda będzie w przyszłości kontynuować swoją pracę? – Na razie muszę odpocząć od modelarstwa – przyznaje. – Ale nie wykluczam, że być może za kilka lat przystąpię do prac nad stworzeniem makiety okolic iławskiego dworca – dodaje.
Iławianie będą mogli zobaczyć makietę placu Starego Miasta i porozmawiać z jej twórcą w sobotę 18 lutego podczas publicznej prezentacji, która odbędzie się w sali konferencyjnej iławskiego kinoteatru o godzinie 17:00
O tym, jak wyglądały prace nad stworzeniem makiety, Rafał Kocięda informował na bieżąco w mediach społecznościowych na profilu Makieta Iława.
