Choć ulica Kościelna należy do najkrótszych w mieście (jej długość to zaledwie 200 metrów) i choć znajduje się przy niej tylko jeden kompleks budynków, o jej historii można by opowiadać godzinami. I nie tylko ze względu na kościół, który znajduje się na jej końcu, ale też dlatego, że mieszkały przy niej osoby, które zapisały się w dziejach Iławy.
W sobotę 11 marca odbyła się kolejna wycieczka z cyklu „Historia jednej ulicy”. Udział w wyprawie wzięło prawie osiemdziesiąt osób. Wycieczka zorganizowana przez Michała Młotka i Dariusza Paczkowskiego pod szyldem Internetowego Muzeum Iławy – www.ilawasprzedlat.pl pozwoliła uczestnikom przenieść się do czasów średniowiecza. A wszystko za sprawą niecodziennej możliwości wejścia na na teren dawnych ogrodów przykościelnych.
– Ogrody, znajdujące się za kościołem, były celem naszej wędrówki – mówi Michał Młotek. – Na co dzień to miejsce niedostępne. Aby wejść na ich teren, należy przejść przez furtę, znajdującą się w jedynym ocalałym fragmencie muru miejskiego. Udało się to dzięki uprzejmości Ojców Oblatów – dodaje. Furta, o której mowa, to prawdopodobnie średniowieczna Brama Zapasowa, jedna z dwóch furt, które służyły mieszkańcom Iławy w okresie średniowiecza.
Przy kościele uczestnicy wycieczki wysłuchali historii o dworze prokuratorów krzyżackich, od którego wzięła się dawna nazwa ulicy Kościelnej: Zamkowa lub Przy Placu Zamkowym. Tam też zaprezentowano gotyckie płyty nagrobne. Niestety, wciąż do zwiedzania nie jest dostępna wieża kościelna oraz podziemia kościoła, które stanowiłyby olbrzymią atrakcję dla turystów odwiedzających Iławę.
Zanim jednak grupa dotarła na teren kościoła, można było wysłuchać opowieści o zabójstwie Karla Freyburgera, który stał się jednym z pierwszych męczenników partii Adolfa Hitlera. – W 1931 roku, w trakcie przepychanek policji z awanturnikami z SA, śmiertelnie postrzelono Karla Freyburgera – mówi Dariusz Paczkowski. – Wydarzyło się to w miejscu, gdzie dziś znajduje się skrzyżowanie ulic Niepodległości i Kościelnej. Po 1933 roku nowy burmistrz Iławy zmienił nazwę ulicy Cesarskiej na ulicę Karla Freyburgera – dodaje.
W trakcie wycieczki można było usłyszeć także o sklepie Otto Estnera, drukarzu i wydawcy „Dt. Eylauer Zeitung”. Uczestnicy wyprawy mogli zobaczyć oryginalne druki pochodzące z drukarni Estnera, a także pocztówki, które można było nabyć w jego sklepie.
To nie jedyna atrakcja dla mieszkańców przygotowana na ten miesiąc przez Internetowe Muzeum Iławy – www.ilawasprzedlat.pl. 26 marca w Galerii Jeziorak otwarte zostanie mobilne muzeum, w którym obejrzeć będzie można oryginalne eksponaty związane z dawną Iławy, a także zobaczyć nieznane do tej pory zdjęcia miasta. Kolejna wycieczka z cyklu „Historia jednej ulicy” odbędzie się w maju. Wcześniej – w kwietniu – Michał Młotek i Dariusz Paczkowski zabiorą miłośników historii regionu na autokarową wycieczkę w okolice Dzierzgonia.