Wydarzyło się

„Postęp”, 25 marca 1916 roku

Iława. Palacz lokomotywy Zander II jadąc pociągiem pospiesznym wychylił nieco głowę. Na jadącym z przeciwnej strony pociągu musiał wystawać jakiś ciężki przedmiot. Z. otrzymał bowiem silne uderzenie w głowę, tak że czaszka została zupełnie rozbita. Śmierć nastąpiła na miejscu.

Data:

udostępnij

Iławianie na frontach II wojny światowej

Ostatnio dodane

„Czuję się o wiele lepiej, ponieważ zaczęliśmy niszczyć Niemców – napisał w liście do żony walczący w Stalingradzie młody żołnierz Armii Czerwonej Dmitrij Wienkutow. – Od tego momentu zaczęliśmy zabijać gady. Łapiemy ich dużo. Prawie że nie mamy czasu na przekazywanie ich na tyły do obozów jenieckich. Zaczynają teraz płacić za naszą krew i za łzy naszego ludu, za zniewagi i za rabunki”. 26 listopada 1942 roku, w dniu, w którym Wienkutow pisał te słowa, w Stalingradzie, po drugiej stronie frontu, zginął jego rówieśnik, dziewiętnastoletni Gabriel Gerhard – jedna z kilkuset tysięcy ofiar bitwy stalingradzkiej i jeden z pięciu znanych mieszkańców Iławy, którzy stracili życie w przełomowym momencie II wojny światowej.

7 dni wcześniej Armia Czerwona rozpoczęła wielką ofensywę, która miała doprowadzić do okrążenia a tym samym kapitulacji dowodzonej przez generała, później zaś feldmarszałka Friedricha Paulusa 6 Armii. W stalingradzkim kotle, poza Gabrielem Gerhardem, w trakcie Operacji Uran śmierć poniosło także czterech innych mieszkańców Iławy: Erwin Ziesmer, Günter Farchmin, Erwin Bunn oraz Kurt Krischollek. Ich nazwiska pojawiły się wkrótce w miejscu szczególnym – wśród innych nekrologów publikowanych w miejscowej prasie. O ile jeszcze w 1939 i w 1940 roku było ich niewiele, o tyle już w połowie 1941 roku, po ataku Niemiec na ZSRR, ich liczba zaczęła rosnąć, by niemalże zdominować pozostałą zawartość gazety w czasie, gdy daleko na wschodzie losy wojny obracały się na niekorzyść Niemiec.

Żołnierze pochodzący z Iławy ginęli już jednak w pierwszych tygodniach II wojny światowej. 18 września 1939 roku, w cztery dni po rozpoczęciu bitwy, która przeszła do historii jako Obrona Modlina, życie stracił Albert Welle. Jest to dziś jedyny znany mieszkaniec Iławy, który zginął w czasie wojny obronnej Polski w 1939 roku (jako ciekawostkę należy podać fakt, iż do Iławy po kapitulacji załogi Twierdzy Modlin trafili polscy jeńcy, najpewniej oficerowie; najprawdopodobniej spoczywają oni dziś razem z więzionymi w tutejszym obozie pracy w nieoznakowanych mogiłach przy Grobie Nieznanego Żołnierza na Cmentarzu Komunalnym przy ulicy Wyszyńskiego).

Ofiary wśród żołnierzy Wehrmachtu urodzonych w Iławie przyniosła też kampania francuska z 1940 roku. 14 czerwca 1940 roku, na 8 dni przed ostateczną kapitulacją Francji, tuż pod Paryżem zginął Kurt Dickmann. Wcześniej, bo 27 maja 1940 roku, w czasie bitwy o Flandrię, dzień przed kapitulacją armii belgijskiej, ale już po rozpoczęciu przez aliantów ewakuacji Dunkierki, zginął Werner Mews. 3 czerwca 1940 roku, w dzień po zakończeniu ewakuacji brytyjskiego korpusu ekspedycyjnego i wojsk francuskich z Dunkierki, w szpitalu polowym zmarł raniony w czasie walk z okrążonymi aliantami, urodzony 29 kwietnia 1910 roku w Iławie Richard Rohde.

Szczególną ofiarą wojny dla mieszkańców Iławy musiał być zaledwie dwudziestoletni Gerhard Bollin. Był jedną z 13 osób, które 10 kwietnia 1940 roku, w czasie inwazji na Norwegię a konkretnie w czasie pierwszej bitwy morskiej pod Narwikiem, zginęły na pokładzie niemieckiego niszczyciela Z2 „Georg Thiele” (nazwę nadano mu na cześć niemieckiego komandora ppor. Georga Thiele, dowódcy 7. Półflotylli Torpedowców podczas I wojny światowej, który zginął 17 października 1914 na niszczycielu S119, zatopionym przez brytyjski krążownik “Undaunted”). Zanim „Georg Thiele” trafiony został pociskami, co doprowadziło do zniszczenia kotła i dziobowego działa, zatopił brytyjskie niszczyciele HMS „Hardy” i HMS „Hunter” i uszkodził HMS „Hotspur”. Niemiecki niszczyciel zatopiony został 13 kwietnia 1940 roku w czasie drugiej bitwy pod Narwikiem. 10 października 1943 roku, na jednym z niemieckich okrętów podwodnych walczących na Atlantyku, zginął urodzony 26 września 1920 roku w Iławie Willi Hass.

Iławianie ginęli też w najważniejszych bitwach i operacjach, które miały miejsce na froncie wschodnim, zarówno w początkowym, jak też w końcowym okresie niemieckich działań na wschodzie. Otto-Wilhelm Fischer stracił życie 21 września 1941 roku, zaledwie w dwa tygodnie po rozpoczęciu oblężenia Leningradu. Pod Leningradem, którego blokada przez wojska niemieckie zakończyła się dopiero 27 stycznia 1944 roku, zginęli także Hans-Ulrich Lehmann, Helmut Gillwald i Theodor Hirschboeck. Na przedpolach rosyjskiej stolicy, w trakcie jednej ze strategicznie najważniejszych operacji II wojny światowej, która przeszła do historii jako bitwa pod Moskwą, zginęli Claudius Vallay, Willy Dzick i Hans-Joachim Mews. Pod Charkowem polegli Erich Wendt, Ernst Welle i Horst Ziebler, w Stalingradzie wspomniani Gabriel Gerhard, Erwin Ziesmer, Günter Farchmin, Erwin Bunn oraz Kurt Krischollek, pod Smoleńskiem Oswald-Eberhard Zaunert a pod Pskowem Werner Boethke, Paul Foth, Lothar Weier i Willi Schlichter.

W końcowym okresie wojny życie stracili Willy Krogoll, Heinz Farchmin, Artur Lasner i Karl Heintz (w czasie walk o Gdańsk), Otto Engler, Erich Hinz i Erwin Dickmann (w czasie walk w Prusach Wschodnich) oraz Friedrich Cerull, Kurt Fromberg i Herbert Nehring (w czasie bitwy o Berlin).

W Iławie, poza szeregowymi żołnierzami walczącymi na wszystkich frontach II wojny światowej, urodzili się także wysocy oficerowie służący w niemieckiej armii już od czasów I wojny światowej. Poza członkami opozycji antyhitlerowskiej: pułkownikiem Joachimem Meichssnerem i generałem Hellmuthem Stieffem, których stracono po zamachu z 20 lipca 1944 roku w berlińskim więzieniu Plötzensee, w Iławie przyszło na świat czterech generałów, którzy przeżyli wojnę i dostali się do niewoli. Przetrzymywani najpóźniej do 1950 roku, dożyli – w przeciwieństwie do członków opozycji antyhitlerowskiej, którzy zdecydowali się wystąpić przeciwko reżimowi – późnej, spokojnej starości.

8 listopada 1898 roku urodził się Erich Diestel, uczestnik kampanii polskiej w 1939 roku, kampanii francuskiej w 1940 roku, Operacji Barbarossa i Operacji Market Garden. Odznaczony został między innymi Złotym Krzyżem Niemieckim i Krzyżem Rycerskim Krzyża Żelaznego. We wrześniu 1944 roku jego nazwisko wymienione zostało w codziennym raporcie radiowym Naczelnego Dowództwa Wehrmachtu – Wehrmachtbericht. Był w tym czasie dowódcą walczącej we Flandrii 346 Dywizji Piechoty. W maju 1945 roku schwytany został przez Amerykanów. Z niewoli zwolniono go już w 1947 roku. Zmarł 3 sierpnia 1973 roku w Bad Wiessee.

4 września 1893 roku przyszedł na świat Friedrich Karst, uczestnik Operacji Barbarossa a w jej ramach słynnej bitwy białostocko-mińskiej, podczas której wzięto do niewoli olbrzymią liczbę radzieckich żołnierzy, bitwy pod Smoleńskiem i bitwy pod Moskwą. Od 1943 do 1944 roku był komendantem Brukseli. Odznaczony został między innymi Złotym Krzyżem Niemieckim i Krzyżem Rycerskim Krzyża Żelaznego. W maju 1945 roku schwytany przez Brytyjczyków, przebywał w niewoli do końca 1947 roku. Zmarł 18 października 1975 roku w Herford.

6 kwietnia 1888 roku urodził się Theodor Schubert. Do wojska wstąpił już w 1906 roku. Brał udział w I wojnie światowej. Już w 1916 roku dosłużył się stopnia kapitana. W 1917 roku odznaczony został wysokim pruskim odznaczeniem cywilnym i wojskowym: Królewskim Orderem Rodu Hohenzollernów z mieczami. W czasie II wojny światowej pełnił funkcje szkoleniowe i sztabowe w Luftwaffe. W maju 1942 roku przeszedł na emeryturę. W czerwcu 1945 roku trafił do sowieckiej niewoli, z której zwolniony został dopiero w 1950 roku. Zmarł 4 grudnia 1973 roku w Hannoverze.

6 marca 1898 roku przyszedł na świat Gustav Wilke. Do wojska wstąpił 27 grudnia 1916 roku. Był wykładowcą w szkołach Luftwaffe, zasłużonym pilotem i spadochroniarzem. 24 maja 1940 roku odznaczony został najwyższym odznaczeniem wojskowym okresu III Rzeszy – Krzyżem Rycerskim Krzyża Żelaznego. Zatrzymany przez wojska amerykańskie w maju 1945 roku, z niewoli został zwolniony w lipcu 1947 roku. Zmarł 14 marca 1977 roku w Oberstdorfie.

Niemieccy mieszkańcy Iławy mieli też przez całą niemal wojnę swojego bohatera – asa przestworzy. 12 listopada 1915 roku właśnie nad Jeziorakiem urodził się Paul Semrau, jeden z najlepszych nocnych pilotów myśliwskich Luftwaffe. W lipcu 1940 roku, już jako doświadczony pilot, został skierowany do wykonywania nocnych lotów w ramach działań “Fernnachtjagd”. Jesienią 1940 roku objął dowództwo nad 3 eskadrą Nachtjagdgeschwader 2 (NJG 2). Uczestniczył w walkach powietrznych w bitwie o Anglię, w walkach o Maltę i w kampanii norweskiej. 7 października 1942 roku już jako kapitan po wykonaniu 160 lotów bojowych odznaczony został Krzyżem Rycerskim Krzyża Żelaznego. W czerwcu 1943 roku został awansowany do stopnia majora. W tym czasie objął dowództwo nad 6 dywizjonem Nachtjagdgeschwader 6 (NJG 6). Po dwóch miesiącach walczył ponownie w strukturach Nachtjagdgeschwader 2, już jako dowódca 3 dywizjonu. W listopadzie 1944 roku został dowódcą (Geschwaderkommodore) całego Nachtjagdgeschwader 2. Zginął wraz z załogą swojego Junkers Ju 88 G-6 8 lutego 1945 roku, w kilkanaście dni po tym, jak wojska Armii Czerwonej zajęły i zniszczyły jego rodzinną Iławę, zestrzelony przez myśliwce 402 eskadry Kanadysjkich Sił Powietrznych w trakcie podchodzenia do lądowania na lotnisku w regionie Twente we wschodniej Holandii. Paul Semrau w 1939 roku odznaczony został Krzyżem Żelaznym I klasy, 24 kwietnia 1942 roku Złotym Krzyżem Niemieckim, 7 października 1942 roku Krzyżem Rycerskim Krzyża Żelaznego, 17 kwietnia 1945 roku pośmiertnie odznaczony Krzyżem Rycerskim Krzyża Żelaznego z liśćmi dębu. W czerwcu 1941 roku jego nazwisko wymienione zostało w codziennym raporcie radiowym Naczelnego Dowództwa Wehrmachtu – Wehrmachtbericht. Wziął udział w aż 350 lotach bojowych, odniósł 46 zwycięstw powietrznych.

Michał Młotek
Michał Młotekhttps://www.michalmlotek.pl
Michał Młotek – mieszkaniec i miłośnik Iławy, znawca regionu, samorządowiec, obecnie Przewodniczący Rady Miejskiej w Iławie

chętnie czytane