Iława. Kilkakrotnie karany więzieniem robotnik Schulz zadał robotnicy Zielasińskiej kilka pchnięć nożem, po których nieszczęśliwa niebawem zmarła w domu chorych. Czworo drobnych dziatek, z których ostatnie liczy zaledwie kilka miesięcy, zostały pozbawione matki.
Iława. W jednym z tutejszych tartaków dostał się 68-letni robotnik Szalkowski w tryby maszyny. Klatka piersiowa została mu zgnieciona, skutkiem czego krótko po wypadku w lazarecie skonał.