Iława. Palacz lokomotywy Zander II jadąc pociągiem pospiesznym wychylił nieco głowę. Na jadącym z przeciwnej strony pociągu musiał wystawać jakiś ciężki przedmiot. Z. otrzymał bowiem silne uderzenie w głowę, tak że czaszka została zupełnie rozbita. Śmierć nastąpiła na miejscu.
Iława. Urzędnik kolejowy Orth dostał się pod pociąg, którego koła odcięły mu obie nogi. W stanie beznadziejnym umieszczono nieszczęśliwego w lazarecie.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności